Dlaczego kotły na węgiel i ekogroszek muszą zniknąć?

Ogrzewanie węglem nie należy do najbardziej praktycznych metod dostarczania ciepła. Brudzi ubrania i ściany, a także wymaga częstych wizyt w kotłowni. Mimo to jeszcze do niedawna uchodziło za jeden z najpopularniejszych rodzajów ogrzewania. Polacy wybierali je przede wszystkim ze względu na relatywnie niski koszt zakupu oraz łatwą dostępność surowca. Niemniej wszystko zmieniło się w ciągu ostatniego roku, kiedy ceny „czarnego złota” poszybowały mocno w górę i zaczęto zastanawiać się nad zastąpieniem go innym źródłem ciepła. Podwyżki nie są jednak jedynym powodem, dla którego kotły na węgiel muszą zniknąć. Ogrzewanie paliwami kopalnymi ma przecież wiele innych wad.

Kotły na węgiel i ekogroszek a względy praktyczne

Nie ulega wątpliwości, że alternatywa dla pieca na węgiel staje się coraz bardziej potrzebna. Z biegiem czasu trudno znaleźć jakiekolwiek korzyści z palenia w kotłach. Za ich ostawieniem na boczny tor przemawiają choćby względy praktyczne. Ogrzewanie węglem wiąże się z koniecznością stałego nadzorowania pracy pieca oraz jego częstego uzupełniania. Jest to ciężka, brudna praca, którą trzeba wykonywać co kilka godzin, a nawet w nocy, co stanowi ogromne utrudnienie. Aby wydłużyć czas załadowania opału, można oczywiście zdecydować się na nowoczesne kotły na ekogroszek ze specjalnym podajnikiem paliwa. Niemniej w jednym i w drugim przypadku trzeba pamiętać o pozbyciu się wszelkich pozostałości po spalaniu węgla.

Ekologiczna alternatywa dla pieca na węgiel

Ogrzewanie węglem się nie opłaca również ze względów ekologicznych. Zwłaszcza urządzenia starej generacji cechują się wysoką emisją zanieczyszczeń, która wynika z mało efektywnych rozwiązań konstrukcyjnych. Do ich głównych wad można zliczyć brak kontroli nad procesem spalania oraz emitowanie szkodliwych substancji: dwutlenku węgla, sadzy i zanieczyszczeń organicznych. Wiele osób mając tego świadomość, poszukuje więc innych, bardziej przyjaznych dla środowiska rozwiązań grzewczych. Ich wybór zazwyczaj pada na popularny ekogroszek. Czy słusznie?

Nie taki ekologiczny ten ekogroszek

Mówi się, że ekogroszek to ekologiczna alternatywa dla kotłów na węgiel. I rzeczywiście, w porównaniu do podstawowego rodzaju opału zawiera on mniej siarki, a wyniku jego spalania powstaje mniej zanieczyszczeń. Często mylnie uchodzi jednak za rozwiązanie zeroemisyjne czy nieszkodliwe dla dobra naszej planety. Tymczasem podobnie jak węgiel, jest źródłem wielu zanieczyszczeń, mogących negatywnie wpływać na środowisko naturalne oraz zdrowie człowieka.

Czy ogrzewanie węglem się opłaca?

Pozostaje ostatnia kwestia: czy ogrzewanie węglem się opłaca. Jeszcze do niedawna można było udzielić na to pytanie twierdzącej odpowiedzi, ale w przeciągu ostatniego roku wiele się zmieniło na rynku paliw kopalnych. Pojawiły się problemy z dostępnością surowców, a ceny poszybowały mocno w górę. Zakup węgla zamiast sposobu na zaoszczędzenie, stał się przykrym utrudnieniem. A ma być jeszcze gorzej, o czym pisaliśmy tutaj.

Czym zastąpić kocioł na węgiel?

Najlepsza alternatywa dla pieca na węgiel to oczywiście energia elektryczna. W dzisiejszych czasach prąd jest dużo bardziej stabilnym i ekologicznym sposobem na ciepło niż paliwa kopalne. Trzeba jednak postawić na urządzenie zaawansowane technologiczne, które dzięki nowoczesnym funkcjom umożliwi ograniczenie wydatków na ogrzewanie.

Jednym z takich rozwiązań są grzejniki NOGEN o zmniejszonym zapotrzebowaniu energetycznym i większej wydajności cieplnej. Ich innowacyjność bezpośrednio przekłada się na maksymalną wydajność oraz ekonomię użytkowania. Wystarczy spojrzeć na porównanie kosztów, które przygotowaliśmy, aby przekonać się, że nasze urządzenia to świetna alternatywa dla ekogroszku i węgla.

Zastanawiasz się, czym zastąpić kocioł na węgiel? Zapoznaj się z parametrami grzejników NOGEN i wybierz urządzenie dla siebie!